Staramy się, aby nasze
Święta były tak eko, jak tylko to możliwe. Co przez to rozumiem? Nie zużywać w
nadmiarze, wykorzystywać to co już mamy, słowem – recycling.
Pakowanie prezentów
Używamy opakowań z
recyclingu. To różne torby, w których dostaliśmy prezenty od innych osób,
absolutnie nie zniszczone. Czemu ich nie wykorzystać po raz kolejny? Używamy
też powtórnie papieru prezentowego. Brzmi dziwnie? No, nie jest to każdy
papier, tylko ten, który się nadaje – zdjęty ostrożnie z dużego prezentu,
niewymięty, spokojnie może się nadać do opakowania kolejnego, mniejszego
prezentu.
Jak widać, takich toreb do powtórnego użytku mamy całkiem sporo :)
Niektóre prezenty
opakowałam w karty ubiegłorocznego kalendarza z reprodukcjami Klimta, który
bardzo mi się podobał. Kilka toreb ozdobiłam stempelkami z kartofla i
wycinankami- wyszło jak wyszło, podobno liczą się intencje :)
Prezenty
Choinka
Jeśli chodzi o choinkę,
to co roku mam dylemat. Sztuczna nie wchodzi w ogóle w grę, dla mnie to erzac,
a nie choinka. Ale żal mi żywych drzewek.. kilka razy kupowałam takie w donicy,
ale nie przeżywały do wiosny – usychały.
W tym roku
zdecydowaliśmy się na choinkę z Biobazaru. Zasady były proste: przynieś
odpowiednią ilość elektrośmieci, a dostaniesz w zamian żywą choinkę, wraz z
korzeniami w bryle ziemi, owiniętymi jutą. Pozbieraliśmy po domu elektrośmieci,
w pracy zrobiłam mini zbiórkę baterii i pojechaliśmy na Biobazar.
Wybraliśmy
najmniejszą i tak pokraczną, że aż brzydką. Stwierdziliśmy, że jeśli my jej nie
weźmiemy, to już pewnie nikt jej nie weźmie – nazywamy ją czule naszym
pokraczątkiem ;)
Stoi pięknie ustrojona
i codziennie ją podlewam. Mam nadzieję, że przeżyje do wiosny i zasadzimy ją w
ziemi.
Inne pomysły na eko-
choinkę, która wcale nie musi być prawdziwym drzewkiem:
Na facebookowym profilu i love nature pomysłodawcy choinki piszą:
Choinka z książek wymiata, zrobię taką za rok! :D
OdpowiedzUsuń