wtorek, 19 kwietnia 2011

Mahihi Design

Ostatnio codziennie spotyka mnie coś miłego. Nie inaczej było wczoraj - dostałam przesyłkę od przyjaciółki ze Stanów. W porządnej, tekturowej kopercie znalazłam kartkę z uroczym zajączkiem (a może to jest króliczek?) oraz błyszczącą sakiewkę w której był pierścionek.
Ten pierścionek, to nie jest taki sobie zwykły pierścionek jakich wiele, tylko pierścionek zrobiony ręcznie przez Maję. Nawet nie wiem jak. Czy siedziała z młoteczkiem i na miniaturowym kowadełku wykuwała srebrną obręcz? W każdym razie – wyszło pięknie. Kamyk to topaz, bladoniebieskie oczko, dokładnie tak bladoniebieski, jak tego pragnęłam. Jak pisałam we wcześniejszej notce, uwielbiam przedmioty hand-made, bo są niepowtarzalne. Pierścionek bardzo mi się podoba, noszę go od wczoraj i wszystkim pokazuję.












Maja robi dużo lepsze zdjęcia niż my. Można je obejrzeć na jej stronie. Znajdują się tam zarówno fotografie zrobionej przez nią biżuterii (wykonanej w różnych technikach), jak i zdjęcia „po prostu”. Zapraszam!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz